Kiedy wszystko się sypie

Paweł Bieniek

Rozpoczynasz ambitny plan treningowy. Chcesz się zmienić i wiesz, że to możliwe, bo inni już to zrobili. Wszyscy wokół trąbią, że zrobienie jednego treningu dziennie to żaden problem. Nawet jeśli jesteś matką piątki dzieci, albo przedsiębiorcą pracującym po 14 godzin dziennie.

Właśnie w takich chwilach do gry wkracza rzeczywistość.

Nieprzewidywalna, losowa, szara rzeczywistość.

Rzeczywistość, która zrzuca na Ciebie setki nieplanowanych zdarzeń, wypadków, ASAP’ów, obostrzeń pandemicznych, zmian w podatkach, nauki zdalnej i tak dalej.

Możesz mieć nieskończone zasoby motywacji, samozaparcia i chęci do treningu. Tyle, że go nie zrobisz, bo w życiu są rzeczy ważne i ważniejsze.

W dzisiejszym odcinku rozmawiamy o tym, jak wytrwać w swoich treningowych postanowieniach, kiedy Twoje życie nie pozwala Ci publikować na Instagramie motywacyjnych fotci z siłowni, 2x dziennie.

Oprócz tematów egzystencjalnych, omawiamy również tematy merytoryczne, takie jak:

    Czym są ćwiczenia akcesoryjne w treningu?

    Dlaczego często modyfikujemy treningi tak, aby nie popaść w rutynę?

    Czy przekładanie kolejności ćwiczeń w treningu to coś złego?

    Co zrobić, kiedy wszystko się sypie i ze względu na czynniki zewnętrzne nie można w pełni zrealizować planu?

    Jak podejść do modyfikacji treningu, kiedy nie można go wykonać w założonych ramach?

Zapraszamy do wysłuchania odcinka!